

Robert Mazurkiewicz i Marcin Wicik w sezonie 2019 będą walczyć na rallycrossowych torach obsługiwani przez Automax Motorsport pod przewodnictwem Krzysztofa Skorupskiego.
Robert Mazurkiewicz po świetnym sezonie 2017 w MPRC, w którym zdobył tytuł Mistrza Polski Rallycross w klasie SN-2000 oraz tytuł Wice Mistrza Polski w generalce Supernational, zaliczył gościnny start w sezonie 2018 za kierownicą Clio Williams, w którym zajął III miejsce. Start w ostatniej rundzie MPRC rozbudził w Robercie chęć ponownego zawalczenia o tytuł w klasyfikacji generalnej Supernational. Autem którym wystartuje będzie to samo Clio, którym wziął udział w poprzednim sezonie i które aktualnie przechodzi gruntową przebudowę mającą na celu znaczne poprawienie osiągów samochodu.
Robert Mazurkiewicz: „Sezon 2019 dla mnie osobiście to jak spełnienie marzeń i jestem bardzo dumny z tego gdzie i czym obecnie będę startował. Moja dotychczasowa kariera to wspaniali ludzie i super wyniki, które udało się wspólnie osiągnąć ale była to raczej zabawa i pasja. W sezonie 2019 zaliczę pełny start w MPRC z najlepszym polskim zespołem Rallycrossowym Automax Motorsport, który zadba o to bym pierwszy raz był tylko kierowcą który musi się skupić na wciskaniu gazu i robieniu lepszych czasów. Oczywiście cele jakie sobie stawiam to maksymalne zadowolenie z siebie , auta i praca na najwyższym poziomie z zespołem byśmy finalnie mogli powiedzieć, że praca została wykonana w 100% . Wtedy o wynik się nie martwię bo przyjdzie sam”
Marcin Wicik Mistrz Polski Rallycross z 2007 roku powraca do klasy Supercars. Samochód, którym będzie walczył w sezonie 2019 to Ford Focus RS RX dysponujący mocą 600 koni mechanicznych, znany kibicom rallycrossu między innymi z Mistrzostw Europy. Aktualnie samochód przechodzi przebudowę mającą na celu poprawę niezawodności jak i osiągów. Marcin nie zdecydował jeszcze w jakim cyklu wystartuje. Z pewnością polscy kibice chcieliby zobaczyć go walczącego z Tomkiem Kucharem w Mistrzostwach Polski, ale rozważane są również inne opcje takie jak nowy cykl rallycrossowy GRC czy Mistrzostwa Europy.
Marcin Wicik: „Założenie moich występów w sezonie 2019 to: zwycięstwo, z tym zespołem moje szanse znacznie rosną. Ich działania mobilizują mnie do jeszcze lepszego przygotowania się do sezonu. Wspólnie mamy to coś, co jest niezbędne w sporcie: MOTYWACJE do działania.”
To dwaj nowi zawodnicy w zespole Automax Motorsport, którzy będą walczyć na europejskich torach w sezonie 2019 o czołowe lokaty.
Krzysztof Skorupski: „Bardzo się cieszę, że nasz zespół zyskuje dwóch kolejnych świetnych zawodników. Z Robertem mieliśmy już przyjemność współpracować podczas ostatniej rundy Mistrzostw Polski w sezonie 2018 i naprawdę zrobił na mnie duże wrażenie. Szybko zauważyliśmy słabe strony Clio i postanowiliśmy gruntownie zmienić wybrane obszary, które powinny znaleźć znaczne odzwierciedlenie w osiągach. Mam nadzieję, że razem z Robertem nasz zespół obroni tytuł w grupie Supernationals.
Marcina Wicika zna chyba każdy zagorzały fan polskiego rallycrossu. Auto, które kupił Marcin ma spory potencjał, po wspólnych testach w 2018 roku myślę, że znaleźliśmy wszystkie jego gorsze strony i przez zimę skupiliśmy się na ich usunięciu. Sądzę, że razem możemy trochę zaskoczyć konkurencję w klasie Supercars niezależnie od cyklu, w którym ostatecznie weźmiemy udział. Co do pozostałych zawodników plany na ich starty będą ogłoszone niebawem. Zapowiada się kolejny niesamowity sezon.”
W weekend (13-14 października) odbyła się finałowa – VII runda Mistrzostw Polski Rallycross na torze w Toruniu. Dla całego zespołu Automax były to dwa dni pełne emocji w oczekiwaniu na ostateczny werdykt Mistrzostw jak i walka o najwyższe noty podczas ostatniej rundy. Pod szyldem Automax Motorsport wystartowało trzech zawodników. Do Pawła Melona oraz Radosława Raczkowskiego dołączył Robert Mazurkiewicz. Cała trójka startująca w jednej grupie z pewnością dostarczyła wszystkim ogromną dawkę rallycrossowych doznań.
Po całym sezonie widowiskowych zmagań w grupie Supernationals w walce o mistrzostwo zostało już tylko dwóch zawodników: Paweł Melon w BMW RX oraz Radosław Raczkowski w Polo MKIV RX. W lepszej sytuacji punktowej znajdował się Paweł, który po odliczeniu najsłabszej rundy miał 11 punktów przewagi nad konkurentem. Już w kwalifikacjach było widać, że obaj zawodnicy dobrze się przygotowali do walki o mistrzostwo dzieląc w sobotę między siebie zwycięstwa w biegach kwalifikacyjnych. Niedziela przebiegła jednak pod znakiem Roberta Mazurkiewicza, który pewnie zwyciężył w obu kwalifikacjach. Po wszystkich biegach kwalifikacyjnych pierwsze trzy miejsca należały do kierowców Automax Motorsport w następującej kolejności: Radosław Raczkowski, Robert Mazurkiewicz, Paweł Melon.
Półfinały pewnie zwyciężyli Mazurkiewicz i Raczkowski, natomiast Melon bo drobnych błędach awansował do finału z trzeciej pozycji. Po biegach półfinałowych zarówno Paweł jak i Radek mieli w kieszeni mistrzostwa w swoich klasach, dlatego też na ostatni bieg loga głównych sponsorów zawodników zmieniły kolor na złoty, choć dopiero ten bieg miał zadecydować o tym kto zdobędzie ten najważniejszy tytuł Mistrza Polski Supernationals. Emocje w finale były przeogromne, a walki na torze nie brakowało. O zwycięstwo walczyli ze sobą Radek Raczkowski i Robert Mazurkiewicz. Ostatecznie zwyciężył Radek, a Robert musiał zadowolić się i tak świetnym III miejscem. W BMW Pawła po kontakcie na torze uszkodzeniu uległo zawieszenie w wyniku czego nie ukończył biegu finałowego. Co oznaczało to dla klasyfikacji generalnej? To, że obaj zawodnicy walczący o tytuł mistrzowski po finale mieli dokładnie taką samą liczbę punktów! Tytuł Mistrza Polski Supernationals 2018 rozstrzygnięty został zatem liczbą wygranych rund w sezonie i zdobył go Paweł Melon wygrywając trzy eliminacje! Przewaga nad kolejnym zawodnikiem w klasyfikacji ogólnej wyniosła 24 punkty co pokazuje jak świetne tempo przez cały sezon prezentowali zawodnicy Automax Motorsport.
Teraz przed zespołem długa zima w trakcie której postaramy się, aby nasze auta były jeszcze szybsze, a zawodnicy mogli świętować kolejne tytuły w sezonie 2019!
O jakość zdjęć dba rallyart.pl
W miniony weekend zawodnicy Automax Motorsport brali udział w II rundzie Mistrzostw Polski Rallycross oraz IV rundzie Mistrzostw Europy Strefy Centralnej w Toruniu.
W rozgrywkach wystartowało aż trzech naszych zawodników.
Paweł Hankiewicz od samego początku miał świetne tempo. W I i II kwalifikacji MPRC zajął drugie miejsce. Niestety podczas III biegu kwalifikacyjnego uszkodzeniu uległa skrzynia biegów uniemożliwiając dalsze starty naszemu zawodnikowi.
Paweł Melon debiutując w gruntownie przebudowanym BMW M3 przez cały weekend poprawiał swoje czasy. Zmiany wprowadzane na bieżąco w samochodzie procentowały coraz lepszym tempem Pawła, który zwyciężył swój półfinał i prowadził w finale. Niestety ze względu na nadmierne polanie toru ugrzązł na odcinku szutrowym, kończąc tym samym wyścig na IV miejscu w Mistrzostwach Polski. W finale CEZ nawierzchnia toru przeschła i Paweł zwyciężył zawody w swojej klasie.
Dla Radosława Raczkowskiego II runda MPRC i IV runda CEZ to kontynuacja przygody z rallycrossem. Radek z okrążenia na okrążenie coraz pewniej czuł się na torze w Toruniu ostatecznie zajmując świetne II miejsce po wszystkich kwalifikacjach. Podobnie jak w przypadku Pawła Melona nadmiernie polany tor uniemożliwił zawodnikowi awans do finału Mistrzostw Polski. W finale Mistrzostw Europy Strefy Centralnej Radek do ostatnich okrążeń naciskał na Romana Castorala zajmując ostatecznie II miejsce.
Podsumowując były to dla naszego zespołu bardzo trudne i wymagające zawody. Z jednej strony awaria Clio Pawła Hankiewicza, która wykluczyła go z walki o podium oraz pechowe warunki na torze, które spowodowały brak dostania się do finału Radka oraz IV miejsce Pawła Melona w MPRC, z drugiej zdobycie I i II miejsca przez Pawła i Radka w eliminacjach CEZ. Miniony weekend poza skrajnymi emocjami dał nam również pewność, że nasi kierowcy są w stanie walczyć o najwyższe miejsca w tegorocznych mistrzostwach czego im z całego serca życzymy.
Aż trzech zawodników będzie walczyło o wygraną w grupie Supernationals podczas drugiej rundy Mistrzostw Polski Rallycross pod szyldem Automax Motorsport.
Radek Raczkowski po rewelacyjnym debiucie podczas pierwszej rundy w Słomczynie, w której zajął trzecie miejsce będzie starał się nie zwalniać tempa i walczyć o podium mimo zupełnego braku znajomości toru w Toruniu. Radek pokazał jednak, że jego rajdowy talent pozwala mu szybko przystosowywać się do nowych obiektów.
Radosław Raczkowski: „Pierwszy start w Słomczynie bardzo dużo mnie nauczył, tak na prawdę dopiero teraz wiem co to jest rallycross. Jednak nadal muszę zdobywać doświadczenie w bezpośredniej rywalizacji na torze, tym bardziej że tor w Toruniu to dla mnie kolejny nowy obiekt. Konkurencja w klasie supernationals będzie jeszcze mocniejsza, więc rywalizacja w najbliższy weekend zapowiada się bardzo emocjonująco i mam nadzieję że razem z kolegami z zespołu włączymy się do walki o najwyższe lokaty.”
Paweł Hankiewicz zaczyna sezon startów i zobaczyć go będzie można w Renault Clio Williams RX. To połączenie gwarantuje walkę o najwyższe lokaty. W zeszłym sezonie Paweł pewnie wygrał jedyną rundę, w której wystartował na torze w Vilkyciai dlatego też apetyt na powtórzenie wyniku jest bardzo wysoki.
Paweł Hankiewicz: „W tym roku w planach miałem starty wyłącznie starty zagraniczne w nowym aucie- Polo. Ale jest już maj, a de facto nie brałem udziału w żadnych zawodach, więc z przyjemnością wsiądę w moje ukochane Clio, wykorzystam wolny termin i okazję do ścigania się z kumplami. Oczywiście mam nadzieję złoić tyłek asom z CEZ skoro już pofatygowali się do nas :)”
Zwycięzca ostatniej rundy sezonu 2017 Paweł Melon wraca do walki w sezonie 2018 w zupełnie przebudowanym BMW M3 RX. Prace rozwojowe nad autem trwały całą zimę w wyniku których auto zyskało nowe zawieszenie i straciło sporo kilogramów co zupełnie zmieniło jego charakterystykę.
Paweł Melon: „Z wielka przyjemnością chciałbym zaprezentować naszą nową broń w tym sezonie jaką jest całkowicie przebudowany BMW M3 przez Automax Motorsport. Wiele pracy i poświęcenia włożył cały skład pod wodzą Krzysztofa Skorupskiego.
W tym miejscu bardzo chciałbym za to wszystko podziękować bo doskonale wiem ze wiele dni i nocy na to poświęcili…. ja sam jeszcze nie wiem kto za to wszystko zapłaci 🙂
Pierwszy mój start w tym samochodzie pokaże co drzemie w tej technologii i co potrafi łącznik pomiędzy kierownica a pedałami bo o technologii się nie boje… Chciałbym aby moja konkurencja oglądała moje nowe ledowe światła stopu i podziwiała je z tylu 🙂
A tak na serio jest ktoś bliski mojemu sercu komu obiecałem, że w tym sezonie dam z siebie wszystko”
Krzysztof Skorupski : „ To nie będzie łatwe zadanie dla naszego zespołu. Obsługiwaliśmy już co prawda trzech zawodników, ale nigdy trzech pretendentów do wygranej w jednej grupie. To naprawdę ekscytujące. Wszyscy z nich to świetni kierowcy i każdy dysponuje autem zdolnym do wygranej. Poświęciliśmy tej zimy bardzo dużo czasu na rozwój BMW Pawła Melona i to będzie debiut tej bardzo ambitnej konstrukcji. Jako właścicielowi zespołu moim marzeniem jest mieć całą trójkę w finale i gorąco wierzę razem z całym zespołem, że jesteśmy w stanie to osiągnąć.”
Radosław Raczkowski dobrze znany kibicom ze startów w rajdach zmienia dyscyplinę i w sezonie 2018 będzie walczył w Mistrzostwach Polski Rallycross. Radek wystartuje Volkswagenem Polo MK4 S1600 przygotowanym przez zespół Automax Motorsport. Przykłady kierowców takich jak Petter Solberg czy Tomasz Kuchar pokazują, że kierowcy rajdowi bardzo dobrze odnajdują się w rallycrossie. Pierwsze kilometry Radek ma już za sobą po oficjalnych testach w Słomczynie przed pierwszą rundą MPRC.
Radosław Raczkowski: „Po rocznej przerwie wracam do ścigania, tym razem w zupełnie nowej dla mnie formie i choć mam za sobą spory bagaż doświadczeń w rajdowym samochodzie to podczas pierwszego wjazdu na tor z pewnością będę czuł się jak żółtodziób. Dlatego cieszę się bardzo, pierwsze testy na torze rallycrossowym mamy już za sobą i to z tak profesjonalnym zespołem Krzysztofa Skorupskiego. Zdaję sobie sprawę, jak wiele nauki przede mną, dlatego liczę, że dzięki doświadczeniu Krzysztofa w rallycrossie będą mógł szybciej poznać tajniki ścigania na torze.”
Krzysztof Skorupski (Automax Motorsport): „ Bardzo się cieszę, że Radek zdecydował się dołączyć do naszego zespołu i spróbować swoich sił w Rallycrossie. W rajdach zdobył dużo doświadczenia ale jednak Rallycross to coś innego. Przed nim dużo nauki tak jak dla każdego kierowcy rajdowego co przerabialiśmy już choćby z Pawłem Hankiewiczem. Głos pilota trzeba szybko zastąpić głosem spottera a podczas wybierania linii przejazdu zakrętów, trzeba analizować zachowanie przeciwników. Myślę jednak, że Radek da sobie radę, szybko złapie o co chodzi i już od pierwszej rundy będziemy walczyć o wysokie lokaty w klasie Supernational.”
Paweł Hankiewicz startujący w Skodzie Fabii MKII serwisowanej w Automax Motorsport wywalczył tytuł Wicemistrza Polski Rallycross 2016 w klasie SuperCars.
Jakub Przygoński wystartował w naszej Skodzie Fabii MKI SuperCars na Litwie i zajął trzecie miejsce.
Nasza stajnia zakończyła budową Skody Fabii MKI SuperCar do zawodów rallycross