
Słodko gorzki Greinbach
Greinbach okazał się słodko gorzkim weekendem dla zespołu Automax Motorsport. Sławomir Wołoch pojechał zdecydowanie fantastyczne zawody. Przez cały weekend regularnie poprawiał tempo potrafiąc utrzymać nerwy na wodzy i mimo, że nie dużo zabrakło do walki o zwycięstwo to i tak bardzo się cieszymy z 3 miejsca i pierwszego podium w tym sezonie 

Daniel Krzysiak miał bardzo dużo pecha. W sobotę podczas treningowej rundy jeden z korbowodów postanowił opuścić silnik Daniela przez co nie możliwa była kontynuacja zawodów w niedziele w E46. Daniel jednak jest prawdziwym wojownikiem i postanowił że nie będzie się poddawał! Szybka akcja i z pomocą chłopaków z Sport&Classic Workshop w nocy z soboty na niedziele dojechało jego E36 którym Daniel mógł wystartować w niedzielę. To postawa która zawsze cechuje największych sportowców dlatego też jesteśmy pewni że jak tylko naprawimy silnik w E46, Daniel wróci na podium 
