Paweł Melon debiutuje w Mistrzostwach Europy Strefy Centralnej

W najbliższy weekend Paweł Melon, ubiegłoroczny Mistrz Polski w grupie Supernational, zaliczy debiut podczas VIII rundy Mistrzostw Europy Strefy Centralnej na węgierskim torze w Mariapocs. Paweł w tym roku zalicza bardzo okrojony program startów, mimo to zwyciężył w tym roku podczas gościnnego startu w Oponeo Mistrzostwach Polski na torze w Vilkyciai. Poprawki wprowadzone przez Automax Motorsport jeszcze bardziej poprawiło osiągi BMW co napawa optymizmem przed konfrontacją z zawodnikami z CEZ. Paweł wystartuje w klasie Touringcars +2000. Warszawski zawodnik już nie może doczekać się sprawdzenia się w walce z nowymi rywalami oraz na zupełnie nowym dla niego torze.

Paweł Melon: „Po fantastycznym sezonie 2018 w którym zdobyłem tytuł Mistrza Polski ten sezon miał być poświęcony pierwszym krokom w Mistrzostwach Europy Strefy Centralnej. Niestety plany zawodowe trochę pokrzyżowały moje plany sportowe, dlatego dopiero teraz uda nam się wreszcie porównać nasze tempo z czołówką CEZu. Tor Mariapocs znam tylko z filmów znalezionych w internecie ale na szczęście mój zespół Automax Motorsport ma zdecydowanie więcej doświadczenia na tym obiekcie więc liczę, że to pomoże szybciej nawiązać walkę o czołowe pozycje. Głównym celem jest jednak nauka i pokora a co z tego wyjdzie to czas pokaże.”

Mazurkiewicz i Wicik z Automax Motorsport

Robert Mazurkiewicz i Marcin Wicik w sezonie 2019 będą walczyć na rallycrossowych torach obsługiwani przez Automax Motorsport pod przewodnictwem Krzysztofa Skorupskiego.

Robert Mazurkiewicz po świetnym sezonie 2017 w MPRC, w którym zdobył tytuł Mistrza Polski Rallycross w klasie SN-2000 oraz tytuł Wice Mistrza Polski w generalce Supernational, zaliczył gościnny start w sezonie 2018 za kierownicą Clio Williams, w którym zajął III miejsce. Start w ostatniej rundzie MPRC rozbudził w Robercie chęć ponownego zawalczenia o tytuł w klasyfikacji generalnej Supernational. Autem którym wystartuje będzie to samo Clio, którym wziął udział w poprzednim sezonie i które aktualnie przechodzi gruntową przebudowę mającą na celu znaczne poprawienie osiągów samochodu.

Robert Mazurkiewicz: „Sezon 2019 dla mnie osobiście to jak spełnienie marzeń i jestem bardzo dumny z tego gdzie i czym obecnie będę startował. Moja dotychczasowa kariera to wspaniali ludzie i super wyniki, które udało się wspólnie osiągnąć ale była to raczej zabawa i pasja. W sezonie 2019 zaliczę pełny start w MPRC z najlepszym polskim zespołem Rallycrossowym Automax Motorsport, który zadba o to bym pierwszy raz był tylko kierowcą który musi się skupić na wciskaniu gazu i robieniu lepszych czasów. Oczywiście cele jakie sobie stawiam to maksymalne zadowolenie z siebie , auta i praca na najwyższym poziomie z zespołem byśmy finalnie mogli powiedzieć, że praca została wykonana w 100% . Wtedy o wynik się nie martwię bo przyjdzie sam”

Marcin Wicik Mistrz Polski Rallycross z 2007 roku powraca do klasy Supercars. Samochód, którym będzie walczył w sezonie 2019 to Ford Focus RS RX dysponujący mocą 600 koni mechanicznych, znany kibicom rallycrossu między innymi z Mistrzostw Europy. Aktualnie samochód przechodzi przebudowę mającą na celu poprawę niezawodności jak i osiągów. Marcin nie zdecydował jeszcze w jakim cyklu wystartuje. Z pewnością polscy kibice chcieliby zobaczyć go walczącego z Tomkiem Kucharem w Mistrzostwach Polski, ale rozważane są również inne opcje takie jak nowy cykl rallycrossowy GRC czy Mistrzostwa Europy.

Marcin Wicik: „Założenie moich występów w sezonie 2019 to: zwycięstwo, z tym zespołem moje szanse znacznie rosną. Ich działania mobilizują mnie do jeszcze lepszego przygotowania się do sezonu. Wspólnie mamy to coś, co jest niezbędne w sporcie: MOTYWACJE do działania.”

To dwaj nowi zawodnicy w zespole Automax Motorsport, którzy będą walczyć na europejskich torach w sezonie 2019 o czołowe lokaty.

Krzysztof Skorupski: „Bardzo się cieszę, że nasz zespół zyskuje dwóch kolejnych świetnych zawodników. Z Robertem mieliśmy już przyjemność współpracować podczas ostatniej rundy Mistrzostw Polski w sezonie 2018 i naprawdę zrobił na mnie duże wrażenie. Szybko zauważyliśmy słabe strony Clio i postanowiliśmy gruntownie zmienić wybrane obszary, które powinny znaleźć znaczne odzwierciedlenie w osiągach. Mam nadzieję, że razem z Robertem nasz zespół obroni tytuł w grupie Supernationals.

Marcina Wicika zna chyba każdy zagorzały fan polskiego rallycrossu. Auto, które kupił Marcin ma spory potencjał, po wspólnych testach w 2018 roku myślę, że znaleźliśmy wszystkie jego gorsze strony i przez zimę skupiliśmy się na ich usunięciu. Sądzę, że razem możemy trochę zaskoczyć konkurencję w klasie Supercars niezależnie od cyklu, w którym ostatecznie weźmiemy udział. Co do pozostałych zawodników plany na ich starty będą ogłoszone niebawem. Zapowiada się kolejny niesamowity sezon.”



Paweł Hankiewicz pokonuje Castorala

W miniony weekend Paweł Hankiewicz wystartował w IX rundzie Mistrzostw Europy Strefy Centralnej w austriackim Greinbach. Pogoda nie rozpieszczała zawodników. Mocny deszcz towarzyszył rywalizacji podczas biegów kwalifikacyjnych, mimo to Paweł Hankiewicz dla którego był to debiut zarówno na tym torze jak i w deszczowych warunkach nowym autem, świetnie sobie radził zwyciężając w jednej z kwalifikacji i ostatecznie zajmując drugie miejsce w wynikach końcowych kwalifikacji tuż za Romanem Castoralem.

Castoral jak dotąd niepokonany w sezonie 2018 był faworytem do wygranej choć Paweł deptał mu po piętach i notował lepsze czasy poszczególnych okrążeń. Po łatwej wygranej w półfinale przyszła pora na wielki finał gdzie ostatecznie miało się okazać kto zwycięży pojedynek Castoral – Hankiewicz. W międzyczasie pogoda zmieniła się o 180 stopni i nad torem w Greinbach wyszło słońce niemal zupełnie wysuszając nawierzchnię austriackiego toru. Stanowiło to dodatkowe utrudnienie dla zawodników i ich zespołów którzy podczas tego weekendu ścigali się tylko na mokrej nawierzchni i na finał musieli szybko zmienić ustawienia samochodu oraz dostosować odpowiednią taktykę opon.

Zespół Pawła Hankiewicza Automax Motorsport zdaje się idealnie odnalazł się w tym zamieszaniu i w finale Paweł reprezentował świetne tempo wyprzedzając już na pierwszym okrążeniu Romana Castorala. Mały błąd po jokerze spowodował co prawda stratę pozycji lidera na rzecz węgierskiego zawodnika Bruno Csirmaz którą jednak odebrał 4 zakręty dalej. Podczas ostatnich dwóch okrążeń Paweł kontrolował tempo zwiększając przewagę nad rywalami i ostatecznie zwyciężając świetny finał przy oklaskach austriackiej publiczności.

Toruński wyścig o podium

W miniony weekend zawodnicy Automax Motorsport brali udział w II rundzie Mistrzostw Polski Rallycross oraz IV rundzie Mistrzostw Europy Strefy Centralnej w Toruniu.

W rozgrywkach wystartowało aż trzech naszych zawodników.

Paweł Hankiewicz od samego początku miał świetne tempo. W I i II kwalifikacji MPRC zajął drugie miejsce. Niestety podczas III biegu kwalifikacyjnego uszkodzeniu uległa skrzynia biegów uniemożliwiając dalsze starty naszemu zawodnikowi.

Paweł Melon debiutując w gruntownie przebudowanym BMW M3 przez cały weekend poprawiał swoje czasy. Zmiany wprowadzane na bieżąco w samochodzie procentowały coraz lepszym tempem Pawła, który zwyciężył swój półfinał i prowadził w finale. Niestety ze względu na nadmierne polanie toru ugrzązł na odcinku szutrowym, kończąc tym samym wyścig na IV miejscu w Mistrzostwach Polski. W finale CEZ nawierzchnia toru przeschła i Paweł zwyciężył zawody w swojej klasie.

Dla Radosława Raczkowskiego II runda MPRC i IV runda CEZ to kontynuacja przygody z rallycrossem. Radek z okrążenia na okrążenie coraz pewniej czuł się na torze w Toruniu ostatecznie zajmując świetne II miejsce po wszystkich kwalifikacjach. Podobnie jak w przypadku Pawła Melona nadmiernie polany tor uniemożliwił zawodnikowi awans do finału Mistrzostw Polski. W finale Mistrzostw Europy Strefy Centralnej Radek do ostatnich okrążeń naciskał na Romana Castorala zajmując ostatecznie II miejsce.

Podsumowując były to dla naszego zespołu bardzo trudne i wymagające zawody. Z jednej strony awaria Clio Pawła Hankiewicza, która wykluczyła go z walki o podium oraz pechowe warunki na torze, które spowodowały brak dostania się do finału Radka oraz IV miejsce Pawła Melona w MPRC, z drugiej zdobycie I i II miejsca przez Pawła i Radka w eliminacjach CEZ. Miniony weekend poza skrajnymi emocjami dał nam również pewność, że nasi kierowcy są w stanie walczyć o najwyższe miejsca w tegorocznych mistrzostwach czego im z całego serca życzymy.